Jak sprawić, by mieszkanie od dewelopera stało się naszym domem?

Pierwsze wydatki w nowym mieszkaniu mogą załamać

Mieszkanie, które kupiliście kosztowało fortunę. Jeśli nie dostaniecie spadku od nieznanej cioci z Kanady, będziecie je spłacać przez kolejne „milion lat”. Niby już mieszkacie i możecie urządzać, bo wybraliście opcję „pod klucz, ale… No właśnie, ale… jeszcze dochodzą startowe opłaty: pierwszy czynsz, pierwsza opłata za media, internet, a dalej wpis do księgi wieczystej u notariusza, podatek od nieruchomości, ubezpieczenie… . Kosztów jak na początek sporo, więc wszystkie wydatki związane z wystrojem są siłą rzeczy na drugim planie. Tym niemniej miło byłoby w waszych nowych „czterech kątach” poczuć się jak w domu. Kiedy nie stać was na kompleksowe wykończenie wnętrz, warto skoncentrować się na dodatkach, które nadadzą nudnej bieli wyrazu i sprawią, że w mieszkaniu poczujecie własny sznyt. Tylko jak zrobić to w miarę tanio i bardzo skutecznie?

 

Ściany do poprawki

Wykończenie „pod klucz” jest świetnym rozwiązaniem, bo po podpisaniu protokołu z odbioru, właściwie można się wprowadzać. Wszystkie poprawki, jakie odnotował pan od odbiorów, deweloper rozpatrzy i wyśle swoich ludzi, celem poprawienia tego, co nie spełnia budowlanych standardów. Ale ściany zwykle pozostaną białe. Z jednej strony super, bo wygląda czysto. Niestety o tej czystości szybko zapomnicie, bo na białych ścianach doskonale widoczna będzie chwila, kiedy wnosiliście czarny karton i kiedy zamieszkała z wami deska do prasowania. Ściany w najbardziej newralgicznych punktach warto pokryć tynkiem mozaikowym – bardzo wytrzymałym na uszkodzenia mechaniczne i nieźle komponującym się z różnymi typami wystrojów wnętrz. Jednak taki tynk niekoniecznie sprawdzi się w sypialni czy salonie – tam znacznie lepszym rozwiązaniem będą designerskie tapety. Takie tapety nie są tanie, zwłaszcza jeśli wzór ma być niezwykły, jednak ten element wystroju wnętrz jest na tyle wyrazisty, że wystarczy zastosować go na jednej ścianie, a efekt będzie powalający. Naprawdę estetycznym podkreśleniem klimatu salonu będzie tapeta Wonderwall.

Jak sprawić, by mieszkanie od dewelopera stało się naszym domem?

Tapeta Wonderwall Verano

To element, którego nie sposób nie zauważyć. Taka współczesna wersja fototapety tylko w trójwymiarze i bez kiczu. Można wybrać wzór, który najbardziej odpowiada duszy. Mogą być wzory orientalne, kwiaty, twarze, rośliny czy imitacje posadzki w rzymskiej łaźni – wybór jest nieograniczony! Co więcej tego typu tapety nie zawierają polichlorku winylu ani żadnych innych szkodliwych substancji, są też zmywalne i łatwe w pielęgnacji. Efekt WOW gwarantowany.

 

Oświetlenie rysuje szkic wnętrza

Przez pierwsze kilka tygodni można oczywiście mieszkać pod żarówką, ale w dłuższej perspektywie może to obniżać komfort waszego życia, więc o lampy warto zadbać odpowiednio wcześnie. I jeśli się zastanawiacie jaki wpływ ma lampa na ogólny klimat pomieszczenia, rozwieję wasze wątpliwości im bardziej designerskie lampy i oświetlenie tym bardziej zaważy na stylu pomieszczenia. Nie warto zatem wybierać oświetlenia, które zdominuje pokój, na który jeszcze nie macie pomysłu. Obecnie modne jest oświetlenie typowe dla loftów oraz lampy rodem z planu filmowego. Jeżeli jednak nie zamierzacie zamienić salonu w plan zdjęciowy, nawet nie zastanawiajcie się nad takim oświetleniem, bo później ciężko będzie ów salon doposażyć. Na początek pamiętajcie, by wybrać czy oświetlenie ma być zimne czy ciepłe, bo temperatura barwowa światła ma ogromne znacznie dla wykonywanych w pomieszczeniach czynności. Im bardziej precyzyjne tym światło winno być zimniejsze.

 

Złamać nijakość ścian

Niezależnie od tego czy zdecydowaliście się pokryć jedną czy kilka ścian tapetą, pozostaje jeszcze urozmaicenie ścian białych. Jeśli nie jesteście do końca pewni jaki klimat ma zyskać pomieszczenie, ale chcecie wizualnie odciąć sufit od ścian, najlepszym wyborem będzie sztukateria w postaci listew przysufitowych. Takie listwy mogą mieć klasyczny wzór z nielicznymi łamaniami, ale mogą też imitować styl prowansalski, który nieźle sprawdzi się w sypialni.

Jak sprawić, by mieszkanie od dewelopera stało się naszym domem?

LISTWA SUFITOWA MDB064

Listwy sufitowe kupuje się w bieli, są wykonane z twardego, ale lekkiego materiału, który można malować. Oczywiście, by całość pomieszczenia łączyła harmonijnie elementy, w ramach sztukaterii można wybrać pasujące do listew przysufitowych listwy podłogowe a nawet ścienne. Z tym, że te ostatnie sprawdzą się raczej w dużych pomieszczeniach.

 

Ubranie dla okien

Ubrane w rolety czy zasłony okna to jeden z pierwszych elementów, które nadają mieszkaniu klimatu. Już na etapie ich wyboru klasyfikujemy wnętrze jako tradycyjne, nowoczesne, minimalistyczne bądź rustykalne. Mając to na uwadze, możemy zdecydować się opcję minimalistyczną czyi rolety, plisy czy żaluzje, które można montować bezpośrednio na oknie lub zasłony, do których będzie potrzebny zewnętrzny karnisz. Oczywiście style są różne, jeśli jednak lubicie rozwiązania praktyczne, lepiej z zasłon czy firanek zrezygnować. Skuteczne przysłonięcie okna dadzą plisy, rolety i żaluzje. A ich plusem jest również łatwiejsze utrzymanie czystości i oszczędność przestrzeni.

Dywan jako element dekoracyjny

W trendach minimalistycznych, które są jednak niezwykle użytkowe odchodzi się od zbędnych elementów tekstylnych, które – co tu dużo mówić – zagracają nam pomieszczenia. Wszyscy kiedyś mieliśmy wątpliwą przyjemność przebywania w pomieszczeniu z ciężkimi kapami na kanapach, zasłonami z grubego aksamitu i wykładziną o gęstym włosiu, które wskazywało miejsce, gdzie poprzednio stała kanapa. Brrrr… ile to kurzu, roztoczy, potencjalnie atrakcyjnych dla okruchów i pajęczaków miejsc. Stąd elementy tekstylne tylko jako dodatki. Jeśli dywany – tylko w jednym miejscu pomieszczenia. Najlepiej by dywany były elementem nie tyle użytkowym co dekoracyjnym. Stąd możecie pokusić się o jakiś fantazyjny wzór korespondujący ze ścianami lub jednolity skórzany dywan w kolorze zbliżonym do koloru kanapy… lub tej kanapy, którą macie w planach.

Jak sprawić, by mieszkanie od dewelopera stało się naszym domem?

Dywan Harlequin FLOREALE FUCHSIA

 

Relaks na zewnątrz

Jeśli do mieszkania przynależy ogródek – koniecznie w pierwszym etapie zadbajcie o trawę. To podstawowy element, którego zaniedbanie może zniweczyć plany na relaksujące lato w ogrodzie. Dopiero po wstępnych pracach porządkowych warto decydować się na meble ogrodowe. Na balkonie będzie znacznie łatwiej, bo jeśli deweloper dołożył wszelkich starań w temacie izolacji, wystarczy wybrać kwiaty, sadzonki do donic i już można kupować leżak, parasol i kanapę. Meble na balkon i do ogrodu, które opierają się wszelkim niekorzystnym warunkom pogodowym to te wykonane z metalu i tworzyw sztucznych (z polipropylenem). Zniosą 35-stopniowe upały, ścianę deszczu i syberyjski mróz, a co ważniejsze zniosą również wasze lenistwo. Co znaczy że nie będą wyglądać na brudne, jeśli ograniczycie do minimum ich mycie. To dość rozsądny układ prawda?

 

Dodatki osobiste

Dodatki, które nadają mieszkaniom indywidualnego wymiaru to najczęściej nie przedmioty kupione w oderwaniu od klimatu wnętrza – stąd ich wybór powinniście pozostawić na koniec. Co nie zmienia faktu, że najbardziej stylowymi i wiele mówiącymi o właścicielu są dodatki w postaci roślin i książek. Tu styl jest niezmienny, bo roślina i książka tak samo dobrze wyglądają na podłodze w pustym mieszkaniu jak w drewnianej biblioteczce oraz na ręcznie zdobionej komodzie.

Print Friendly, PDF & Email
 
« powrót